"Oliwa to nie tylko zabytkowa dzielnica Gdańska, to przede wszystkim nasz dom i ludzie, dzięki którym jesteśmy szczęśliwi. Uważnie rozejrzyj się wokół i na nowo odkryj otaczający cię świat. Utrwal na zdjęciu niepowtarzalne chwile, miejsce nauki czy zabawy, a może uroczy zakątek, gdzie w samotności lubisz delektować się pięknem. Zatrzymaj się, dzięki fotografii ocalisz od zapomnienia wszystko, co jest tego warte"- ten właśnie tekst miał zainspirować uczestników konkursu do stworzenia niepowtarzalnych fotografii.

Wystawę można podziwiać od 1 do 29 kwietnia 2016 roku.

Autorami prac są uczniowie Gimnazjum nr 27 w Gdańsku.
Prace powstawały pod kierunkiem nauczyciela plastyki Pani Sylwii Halman-Kulik
oraz Pani Mirosławy Kościelskiej- bibliotekarza.

Gimnazjum nr 27 w Gdańsku w ramach rozpowszechniania czytelnictwa wśród dzieci  
i  młodzieży prowadzi szereg projektów pod hasłem "Czytam, bo lubię”.
Jednym z nich jest portretowanie się z książką.

Na wystawie zostaną zaprezentowane bony i banknoty Wolnego Miasta Gdańska, pochodzące ze zbiorów Gabinetu Numizmatycznego Muzeum Historycznego Miasta Gdańska. Przegląd pieniędzy papierowych rozpoczną emisje markowe, które były tzw. pieniądzem namiastkowym (Notgeldscheine) wydawanym przez Senat Wolnego Miasta z pierwszą datą emisji 31 października 1922 r. Kolejne walory odnoszą się już do waluty guldenowej i są emisjami Gdańskiej Kasy Centralnej powołanej 19 października 1923 r. oraz Banku Gdańskiego powołanego 20 listopada 1923 r.

Zachęcamy do oglądania wystawy Beaty Biernat i Anny Jakubowskiej "Koty". Wystawa będzie prezentowana od 15 marca do 11 kwietnia 2016 r..

Barbara Wypustek urodziła się na Mazurach w Olecku.  Artystka wrażliwa na piękno zarówno człowieka, jak i natury. Jej droga życiowa i artystyczna to nieustanne pochylanie się nad pięknem ludzkiego życia i pięknem natury.

Jest mentorem wielu projektów charytatywnych, dzięki swoim pracom pomaga bezinteresownie fundacjom niosącym pomoc chorym.

Autor zdjęć o sobie:

"Aparat towarzyszył mi od najmłodszych lat. Ciężko powiedzieć, skąd wzięło się zamiłowanie do robienia zdjęć. Pierwsze wspomnienie z aparatem to samodzielny spacer przez całą Rumię, w której się wychowywałem. 
Z zaskórniaków uzbieranych z Pierwszej Komunii kupiłem mój pierwszy aparat, którym była "małpa" na klisze.